Create your own sidebar via Visual Composer with drag and drop tech, for almost all pages!
Aktualności
Spotkanie z Magdaleną Grzebałkowską
- 25 listopada 2019
- Posted by: Biblioteka
- Category: Aktualności
W dniu 20 listopada 2019 r. gościliśmy w Miejskiej Bibliotece Publicznej pisarkę i reporterkę, autorkę wielu biografii wybitnych postaci polskiej literatury i kultury – Magdalenę Grzebałkowską.
Spotkanie autorskie poprowadziła Justyna Belter-Rusek. Literatka zrobiła duże wrażenie na licznie zgromadzonej publiczności, gdyż okazała się być osobą ciepłą i otwartą, niezwykle dowcipną i umiejącą w bardzo przystępny sposób opowiadać o świecie ludzi, których już z nami nie ma – ks. Janie Twardowskim, Krzysztofie Komedzie czy rodzinie Beksińskich. Jest autorką książek: „Ksiądz Paradoks. Biografia Jana Twardowskiego”, „Beksińscy. Portret podwójny”, „1945. Wojna i pokój” – nominowanej do Nagrody Literackiej „Nike” z 2016 roku oraz książki „Komeda. Osobiste życie jazzu”.
Pani Magdalena nie kryła swojego zafascynowania jazzmanem Komedą, sugerując, że mogłaby być jego narzeczoną. Dzięki niej ujrzeliśmy muzyczny blichtr związku Zofii i Krzysztofa z nieco innej strony, gdzie żona autora ścieżki dźwiękowej do filmu „Dziecko Rosemary” jawi się przed nami jako kreatorka życia słynnego muzyka, człowieka skrytego, po którym trudno znaleźć jakąkolwiek anegdotę.
O rodzinie Beksińskich stworzyła historię porównywalną do filmu w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego pt. „Ostatnia rodzina”, ale zupełnie inną. Większość zgromadzonych w obrazie filmowym faktów nie miała miejsca, a ona sama pokazuje ich nie całkiem jako trójkę ludzi mrocznych, niepokojących, ale też szczęśliwych, którzy wyjeżdżali razem, ciesząc się życiem oraz nagrywali wspólne chwile, nierzadko śpiewając razem. Pani Magdalena korzystała przy pracy z nagrań rodziny w wersji cyfrowej, więc miesiącami je odsłuchiwała.
Autorka wspomina wielką pogodę ducha ks. Jana Twardowskiego, kojarzonego z „tym od biedronek”.
Magdalena Grzebałkowska swoją pracę reporterki nazwała orką na ugorze, z czego żartowała, mówiąc, że pochodzi wszak z rodziny rolniczej. Jest to praca trudna i wymagająca, gdzie to jej pisarce ma być ciężko, aby dobrze czytało się jej odbiorcom. Samo przygotowanie biografii Komedy potrafiło być pracą pochłaniającą wiele czasu, gdyż na rozmowę z wielkim przyjacielem Komedy – Romanem Polańskim, czekała aż 2 lata.
W nawiązaniu do jej książki „1945. Wojna i pokój” traktującej o niełatwym życiu przesiedleńców, wyjawiła czytelnikom i pasjonatom jej twórczości, że planuje wydać również książkę historyczną pt. „Dzieci wojny”, do której obecnie skrzętnie gromadzi materiały.
Reasumując, to było niepowtarzalne spotkanie, aby poznać jak kształtuje się warsztat twórcy – dokumentalistki oraz jak dźwigać ciężar pracy twórczej, będąc matką i żoną. Jej świetny zmysł obserwatorki realiów świata otaczającego, postaci zza kulis życia jej bohaterów – Magdaleny Grzebałkowskiej, ujawnił się w postaci wielu pytać i dywagacji po rozmowie z pisarką.
Ujmujące w twórczości Magdaleny Grzebałkowskiej jest to, że jako osoba jest wierna swoim rozmówcom tylko przez chwilę, potem odkrywa sekrety ich historii, aby móc przekazać je następnym pokoleniom. I pisarka przyznaje się do tego, bez mrugnięcia okiem. Jej silny charakter i bijąca z niej bezpośredniość zauroczyły niejedną osobę, która będzie pamiętać to spotkanie z uśmiechem na twarzy.