Ul. T. Kościuszki

Zabudowa tej dzielnicy charakteryzowała się zwartymi, parterowymi, niepodpiwniczonymi domami, zwróconymi szczytem do ulicy, zwanymi domkami tkaczy. Na paterze ulokowane były warsztaty rzemieślnicze, a na tyłach domu budynki gospodarcze. Każde podwórko kończyło się ogrodem w którym stał lamus tkacki – magazyn na sukna i potrzebne narzędzia. Domy oddzielały wąskie drogi przejazdowe na podwórze. Długi ciąg zabudowy parceli wiązał się z procesem produkcji sukna.

Sukiennictwo według Kodeksu wydanego przez Zygmunta Grudzińskiego w 1768 roku, było obok szewców, piekarzy, piwowarów, czy garncarzy jedną z ważniejszych branż, przynoszącą największe dochody miastu i jego właścicielom.

Na początku XIX wieku praca sukienników została zmechanizowana, przez sprowadzenie z Berlina do Chodzieży pierwszych maszyn do tkania i czesania sukna. Chodzieskie sukno dzięki emigracji Żydów i kontaktom handlowym, znane było na rynku zarówno krajowym, jak i zagranicznym. Z racji wysokich cen wełny na obszarze Królestwa Polskiego i opłacalności produkcji oraz powstających fabryk tekstylnych, sukiennicy emigrowali m.in. do Łodzi, wśród nich znalazł się m.in. chodzieski farbiarz Saenger. Pozostałością po sukiennikach w Chodzieży było kilkanaście lamusów -magazynów z suknem, które na przestrzeni lat były wykorzystywane jako pomieszczenia gospodarcze.