Kościół św. Floriana
Kościół obok dawnego zamku należy do najstarszych chodzieskich zabytków architektury. Powstał zanim Chodzież uzyskała prawa miejskie, ulokowany został na skrzyżowaniu dawnych szlaków komunikacyjnych w kierunku Poznania, Ujścia i Gniezna, Wokół kościoła rozrastało się miasto natomiast z wytyczonym rynkiem. Życie miejskie toczyło się pierwotnie między kościołem a zamkiem. Pierwsze wzmianki o chodzieskim kościele pochodzą z 1403 roku.
Obecny barokowy, jednonawowy, orientowany kościół, zbudowany został pierwotnie w gotyckim stylu.
Pierwotnie patronem kościoła był św. Mikołaj co mogło świadczyć o kontaktach rodu Grudzińskich z zakonem templariuszy. W XVI i XVII wieku pojawiał się drugi patron św. Florian, który samodzielnie pełni tę funkcje do dziś.
W dziejach miasta kościół wraz z miastem był kilkukrotnie niszczony i palony.
W 1511 roku przy kościele powstała biblioteka, a w 1602 roku też szkoła, która kształciła zamożnych mieszczan i przyszłych księży. W czasach reformacji kościół przeszedł w ręce luteran (1554-1589). Według XVII wiecznych dokumentów na terenie kościoła istniała kostnica wraz z cmentarzem, na którym do początku XIX wieku chowano zmarłych, dzwonnica (z 1628 r, pierwotnie drewniana) oraz budynki mieszkalno-gospodarcze dla kantora, organisty, dzwonnika i kleryków, poza tym stajnia, obora, chlewy oraz browar w którym ważono piwo na potrzeby plebanii. Całość zabudowań otaczał mur.
W 1634 roku kościół stał się kolegiatą z kolegium dla misjonarzy ufundowaną przez Mikołaja Kołaczkowskiego (starostę ujsko-pilskiego). Wyposażenie kościoła w paramentykę w dużej mierze należało do mecenatów zarówno szlachty, jak i zamożnych mieszczan, co podnosiło zarówno rangę ich samych, jak i samego miasta.
W 1838 roku spaleniu uległa drewniana dzwonnica z dzwonami. Kościół po pożarze został odbudowany. Wówczas po obu stronach dzwonnicy zbudowano skrzydła, w których umieszczono tak zwane „jatki”, czyli sklepiki – z jednej strony dla piekarzy, z drugiej dla rzeźników. Dziś ich pozostałości możemy oglądać w przykościelnych arkadach. Na terenie kościoła wybudowano także remizę strażacką, którą w 1933 roku przebudowano na potrzeby stowarzyszenia młodzieży polskiej. W 1840 roku dzięki fundacji Ferdynand von Zacha wieża kościelna uzyskała klasycystyczny wygląd.
W 1862 roku kolejny właściciel Chodzieży -Wilhelm von Koenigsmarck nakazał zmniejszyć dzwonnicę o hełm i jedną kondygnację, a całość nakryć płaskim dachem, być może z powodu sąsiedniej dominacji wieży kościoła ewangelickiego. Jednak czteroletni proces między właścicielem, a polskim proboszczem zakończył się odbudowaniem trzeciej kondygnacji dzwonnicy.
Na początku XX w dobudowano przy wieży kościoła salkę parafialną i garaż dla kościelnego karawanu. Ponadto zaopatrzono kościół w nowe organy i dzwony. W czasach okupacji kościół służył za magazyn mebli, a wieża kościelna pełniła funkcję tymczasowego aresztu. W latach 50-tych XX w. wieża kościelna została przykryta nowym hełmem z kolumnami.