Jeffrey Eugenides rocznik 1960 amerykański pisarz grecko-irlandzkiego pochodzenia. Debiutował w 2004 r. powieścią, która odniosła duży sukces czytelniczy „Samobójczynie”. Omawiana na majowym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki Intryga małżeńska wydana została w 2011 r.
Tytuł Intryga małżeńska może trochę zmylić potencjalnego czytelnika, co prawda do zawarcia związku małżeńskiego dochodzi ale w całej powieści jest to tylko niewielki epizod. Utwór przedstawia trójkę znajomych, którzy kończą pierwszy etap studiów i stają przed wyborem dalszej „drogi życiowej”. Poznajemy ich rodziny, czasem trudne dzieciństwo, czas dorastania i dojrzewania.
Atmosfera powieści jest ciężka i trudna, szczególnie za sprawą choroby maniakalno-depresyjnej jednego z głównych bohaterów ale również z powodu pogmatwanej, niespełnionej miłości. Młodzi intelektualiści często wyobrażając sobie przyszłość opierają się na losach i filozofii bohaterów swoich lektur np. często przytaczanych Fragmentów dyskursu miłosnego Rolanda Barthes`a. Książka skłania do przemyśleń nad własnym życiem i nie tylko. Na pewno nie jest lekturą łatwą i przyjemną w oczywisty sposób ale warto ją przeczytać.